Ostatnio niestety mocno obijam się jeżeli chodzi o trading i analizy, ma to związek z pewnymi zmianami o których mam nadzieje będę mógł poinformować już na dniach, od jutra postaram się wrzucać na bieżąco spojrzenie chociaż na 1-2 pary co rano/wieczór.
Aktualnie otwarte mam tylko i wyłącznie pozycje długie na USD/PLN bez nowych wejść. Także nie bardzo jest o czym pisać.
Kusi wejście w krótką na AUD/USD ale może warto zaczekać na 90,7 gdzie mamy silną strefę podaży..
GBP/USD tu jest bardzo ciekawie..
Tak
jak pisałem na FF w piątek, warto było kasować profity jeżeli ktoś miał
krótkie przy 1,662-3, liczyłem na większe odbicie dzisiaj i ewentualne
wejścia w S z okolic 1,67 ale mam nieodparte wrażenie, że na tej parze
możemy zobaczyć jeszcze nowe szczyt zanim zacznie się konkretny ruch w
dół.
Nadal
znajdujemy się w kanale, jeżeli możemy go tak nazwać, spadkowym. Tak
długo jak cena będzie poniżej 1,673-5 szukałbym wejść z pozycje krótkie.
W dłuższym terminie jestem zdecydowanie nastawiony na spadki na GBP/USD
ale bez nowego szczytu i jazdy po stopach może to rzeczywiście byłoby
zbyt oczywiste zagranie.
Natomiast daily na GBP/USD zaczyna wyglądać mocno w kierunku kontynuacji jazdy w górę..
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz